FRYSZTAK24.PL

"Nauczycielski Głos

Dzisiaj doszła do mnie bardzo niepokojąca informacja. Nie wiem czy prawdziwa ponieważ z trzeciej ręki, ale muszę zareagować zanim będzie zbyt późno.
Szkoła Podstawowa Nr 1 we Frysztaku im. Józefa Wybickiego to nasza frysztacka chluba. Posiada swój sztandar i dzieje. Dlaczego chce się zmienić ją w zespół szkół?
Nie wyrażamy zgody bez konsultacji społecznych z rodzicami i nauczycielami.
Dla mnie jest to zamach, na tradycję tej szkoły. Nie ma potrzeby zmieniać, ponieważ gimnazjum zostanie przekształcone w szkołę podstawową i wszyscy nauczyciele będą mieli możliwość pracować, sama Pani Kurator o tym mówiła, aby nie zmieniać ponieważ oprócz kosztów nic to nie zmieni.
Jeśli okaże się, że powodem jest to, że dzięki temu Pan Z.S. utrzyma urlop bezpłatny, to, mimo, że go szanuję to nie odpuszczę. Niszczenie naszej tradycji i wplątywanie dzieci jest niedopuszczalne.
Naprawdę jak się potwierdzi ta informacja osobiście będę zbierać podpisy w sprawie referendum o odwołanie rady. Apeluję do młodego przewodniczącego komisji oświaty, aby nie dał się wplątać w polityczne gierki kosztem dzieci. Apeluję do Wójta o interwencję, apeluję do radnych z Frysztaka: Panie Zdzisławie, Panie Ryszardzie proszę o rozsądek, złączcie się w jeden głos walki o naszą szkołę, jesteście z Frysztaka. Proszę pozostałych nauczycieli i rodziców aby nie pozwolili na zmiany polityczne miejsca wychowania naszej latorośli.
Nie macie prawa, zmienić tej szkoły bez konsultacji społecznych, zgody nauczycieli i rodziców. Nie pozwolimy o losach szkoły decydować osobom z Gliników, nie macie prawa.
Nie macie prawa w 8 osób decydować o tym jak ma wyglądać kształt Oświaty. Kocham tę szkołę i nie dopuszczę do zmian i niszczenia dorobku naszej małej ojczyzny.
Nie ważcie się ruszyć szkoły bez naszej zgody i konsultacji społecznych. Jeśli informacja jest nieprawdziwa to z góry przepraszam i zwracam honor.

obywateltejgminy

Zapowiada odwołania, zbieranie podpisów i robienie wielkiego halo, a na końcu przepraszanie jeśli sprawa jest nieprawdziwa, trochę to śmieszne...

Do meritum jednak...

Akurat nie słyszałem o tym, ale może mi ktoś podać jakieś negatywne skutki takiego powstania zespołu szkół, bo akurat jeżdżąc to tu to tam widzę, że to raczej powszechna rzecz. Proszę mnie też źle nie zrozumieć, to nie jest krytyka, atak - zwyczajnie nie wiem w czym jest różnica, więc pytam.

Argument sztandaru do mnie nie przemawia, bo jeśli to taka świętość jak dużo bardziej znany pomnik to trochę słaby.

Yuri

Adam

Jeżeli to prawda o pomyśle utworzenia zespołu (gimnazjum i podstawówki), to różnica jest taka, iż przepisy przejściowe wprowadzające reformę zakładają by zespoły szkół składające się tylko ze szkoły podstawowej i gimnazjum były od przyszłego roku szkolnego 2017/2018 przekształcane w szkoły podstawowe ośmioletnie. Czyli prawo mówi o likwidacji takich zespołów, a tu Ktoś wpadł na pomysł by zespół tworzyć - raczej wbrew przepisom to będzie prawda?

maya

Może o to właśnie chodzi, by przekształcić przed zmianami, by później zamknąć i otworzyć od nowa. Z wiadomych przyczyn. To oczywiście tylko teoria spiskowa, ale jakiegoś innego, sensowego wyłumaczenia nie ma.

loki

Według mojej wiedzy ma być powołany zespół pracujący nad zagadnieniami edukacji w Naszej Gminie, złożony z ludzi szczerze zainteresowanych tą tematyką i mających wiedze w tym zakresie, plus konsultacje społeczne. Więc po co na forum bić teraz pianę bez znajomości faktów i zamierzeń ?

maya

Kto ma powołać ten zespół? Forum jest po to, by można było wymieniać swoje poglądy, Ty to nazywasz biciem piany, inni demokratycznym prawem. Jak władza robi coś po kryjomu bez informowania o tym opinii publicznej, to nie dziw się, że rodzą się domysły. Po kryjomu jeszcze nic dobrego nie powstało.

S.O.D

Chcę zapytać tak na marginesie czy ktoś wie co stało się z popiersiem Józefa Wybickiego.

"Nauczycielski Głos

Żałuję, że tu napisałam, anonimowi pisarze są w stanie zniszczyć wszystko i każdego. Pomnik był Szkoły Podstawowej nr 1 we Frysztaku, tak jak sztandar. A teraz jest PiS, PO, PSL, SLD, Petru i inni.
Wartości nie mają już znaczenia, przyjedzie dzień, że nas i was już nie będzie, ale szkoła zostanie. Więc zastanówcie się dobrze, zanim podejmiecie decyzję ostateczną. Dla osób nie związanych z oświatą nie ma to większego znaczenia ale dla nas ma, spróbujcie to uszanować.
Nie mam odwagi się podpisać ale podziwiam tych co potrafią.

Yuri

ktoś

Gdyby nauczyciele zauważyli także przy okazji tego forum, że program 500+. być może zwiększy dzietność i będą mieli pracę, to uważałbym ten głos za rozsądny i sympatyczny. Czy to będzie PiS, czy PO, czy coś innego jeszcze wymyślą, to i tak nauczyciele będą zwalniani, z braku dzieci. Nie pomogą komisje, zespoły, otwieranie po to żeby zamknąć. To nie sztandary ani przywileje - to dzieci będą o tym decydować.

maya

500+ nie zwiększy dzietności.

ktoś

Drogi maya, zawsze w dziejach tak bywało, że im więcej rodzina miała dzieci, tym była rodziną silniejszą i bogatszą. Po prostu rodzicom to się opłacało. Czy to w kulturach, gdzie córkę sprzedawało się za wielbłąda, czy to w społecznościach rolniczych, gdzie było po prostu więcej rąk do pracy. Pomijam ciasne miejskie klatki, bo to nie jest naturalne miejsce dla człowieka. Dziś posiadanie dzieci, kojarzy się tylko z wydatkami, bo dorosłe dzieci i tak nie maja żadnych zobowiązań wobec rodziców. Niestety, na tą nieopłacalność, pracuje w pocie czoła nasza oświata, która 50% młodej populacji doprowadza do tytułu magistra, z których 90% mija się z powołaniem i pracuje w innych zawodach, gdzie w zupełności wystarczyłoby wykształcenie średnie lub zawodowe. Dlatego program 500+ powinien u nas tą opłacalność polepszyć. W bogatszych społeczeństwach, gdzie żłobków i przedszkoli mają pod dostatkiem, także dzietność jest mała, więc nie o to chodzi.
Jednak zgodzę się z Tobą, że program 500+ nie poprawi dzietności w środowiskach LGBT. Nie poprawi także w środowisku dziewczynek wychowanych w stylu lalek Barbie i wypielęgnowanych chłopców z wygolonymi pachami, którzy swoje instynkty macierzyńskie i ojcowskie, a może i seksualne, załatwiają w internecie. Ja jestem jednak dobrej mysli i sądzę, że większość społeczeństwa jest normalna. Pozdrawiam.

maya

Zadam Ci zagadkę. W których rodzinach jest więcej dzieci? Bogatszych, czy biedniejszych? Czy brak pieniędzy był powodem u rodzin biednych do tego, by nie mieć nastu dzieci? Czy rodziny bogatsze mają mało dzieci, bo ich nie stać na ich wychowanie? Odpowiedz sobie na te pytania.

Druga sprawa. Program 500+ jest na dłuższą metę nie do utrzymania, bo generuje rocznie duże zadłużenie. Tylko w tym roku na niego trzeba było pożyczyć parenaście mld złotych. W przyszłym roku już przeba będzie grubo ponad 25 mld. Rząd już się brzytwy chwyta i opodatkowuje co się da, by chociaż na część wystarczyło, ale efekty mizerne. Konsekwencją będzie albo zamknięcie programu, albo konieczność drastycznych podwyżek podatków, by znaleźć na to pieniądze, ale wtedy, to zyski dla ludzi zrównają się ze stratami, więc korzyść zerowa. Tylko w ciągu jednej kadencji ten program wygeneruje ok 100 mld złotych długu. Jaką przyszłość chcesz tym dzieciom zostawić? Grecką? Pomyślałeś o tym? Wątpie. Nie da się wiecznie czegoś robić na kredyt, zwłaszcza, że swoimi działaniami rząd sprawia, że oprocentowanie naszych obligacji drastycznie rośnie, co przekłada się na dużo wyższe koszty spłaty zadłużenia. No ale jak ktoś ma komunistyczne myślenie, to nic na to nie poradzi.

hienapisowska

ktoś

Rodzinom wielodzietnym należy się kasa, ponieważ "pomoc" w postaci instytucji opiekuńczych nie może być poniżająca w stosunku do normalnych rodzin i zeżre połowę kasy na pensje "opiekunów". To mama i tato najlepiej wiedzą jak wychować i jak wydać pieniądze na swoje dziecko.
Jeżeli są tacy na frysztackim forum, co cieszą się, gdy jest "im gorzej tym lepiej", to wyjaśnię, że 500+ nigdy nie zlikwidują, a POmyłka obywatelska obiecuje już po 1000 zł na każde dziecko. Taka "pomroczność jasna", czyli "ani be ani me ani kukuryku" z ekonomii. Dlatego wybitni liberałowie od lewa do prawa, gdyby doszli do władzy, to wobec faktu wyprzedania polskiego majątku za granicę, najpierw wprowadzą podatek od tych nieproduktywnych, czyli "bykowe" od środowisk LGBT, plastikowych panien i wykastrowanych psychicznie chłopców po 25 roku życia. Zabiorą rozbudowane przywileje, a szkoły sprywatyzują. Cięcia w administracji są też potrzebne, bo dobry urzędnik i dobrze opłacany, powinien uczciwego obywatela przeprowadzić za rękę przez trudności, a nie stawiać przed nim szykan, by udowodnić, że jest potrzebny. Tak więc radzę niektórym przemyć oczka i zabrać się do pracy, a nie ślęczeć całą dobę na pisaniu komentarzy na każdy temat, bo zaśmiecają to forum. Tyle w temacie. Pozdrawiam.

hienapisowska

maya