FRYSZTAK24.PL

rocki

Niedawno dowiedziałem się, że Przewodniczący Rady Gminy Frysztak Pan Król swoje dzieci oddaje lub oddawał do szkół w gminie Wiśniowa. Zachodze w głowe jak osoba na takim stanowisku może coś takiego robić. Po pierwsze powoduję on straty w oświacie, ponieważ za edukacje dzieci trzeba zapłacić gminie Wiśniowa. Po drugie czyżby on nie miał zaufania do Naszych nauczycieli i szkół?
Moim zdaniem jest to moralnie karygodne by osoba na takim stanowisku coś takiego wyprawiała.
Jestem ciekaw opini innych, ale już teraz wiem, że pojawią się obroncy. Dla nich mam takie pytanie: Czy jeżeli poprzedni przewodniczący Pan Kwiatek oddawały by swoje dzieci do szkół w Wiśniowej to też było by wszystko w porządku, czy byłby napiętnowany?

mamazfrysztaka

Czy jest niski poziom ? trzeba porównać wyniki z egzaminów czy coś. Na pewno Wiśniowa jest kilka poziomów wyżej niż Frysztak jeśli chodzi o "warunki lokalowe". Nowy piękny budynek, sale gimnastyczne, boisko, lodowisko, plac zabaw, ścianka wspinaczkowa. Wszystko na miejscu w szkole. Zrobili bardzo dobry ruch z inwestycją w szkołę i jej zaplecze. U nas inwestuje się w GOSiR, który owszem działa, ale nie służy dzieciom podczas lekcji, przerw itd. Bo dzieci na przewie nie pojadą na gosir, wożenie dzieci na w-f do gosiru tez jest bez sensu. Kiedyś zrobiono błąd, ze nie zainwestowano tych pieniędzy w szkołę. I to cała tajemnica.
Prawda jest brutalna, nasza szkoła wrażenia nie robi, więc jeśli ktoś mieszka w Cieszynie to musiałby być głupi, żeby nie wysłać dzieci do Wiśniowej.

władek

Szanowni pisowscy aparatczycy, radni powiatowi i gminni, a gdzie wy wysyłacie na edukacje swoje dzieci, tam gdzie mieszkacie ?Tu chodzi o dzieci i ich wygodę. Wy naprawdę jesteście załganymi ludzmi